Rajd wiosenny "Zaś po Ślonsku" (21-24 maja 2015r)
Wiosenny Rajd CAAR „Zaś po Ślonsku” rozpoczęliśmy od jazdy do motelu Drabek w Tarnowskich Górach. Pierwsi rajdowicze pojawili się już o 17.30, ostatni w piątek nad ranem – zbuntowała się prądnica malucha 126p, widać nie spodobał mu się powrót w pobliże miejsca urodzin.
Mimo tej złośliwości wszyscy uczestnicy w piątek rano po śniadaniu pojawili się na parkingu i pojechaliśmy wszystkimi jedenastoma automobilami na rynek Tarnowskich Gór, gdzie po zobaczeniu ratusza i uroczych kamieniczek wszyscy udali się na poranną kawę, po której pojechaliśmy do Radzionkowa do Centrum Dokumentacji Deportacji Górnoślązaków do ZSRR w 1945 r. Wystawa bardzo ciekawa, przedstawia historię przymusowej wywózki ponad 45.000 Ślązaków do ZSRR do pracy w łagrach i kopalniach od Ukrainy po Syberię. Do rodzin wróciła niecała połowa... www.deportacje45.pl/.
Następnie pojechaliśmy do Katowic do nowej siedziby NOSPR – najlepszej i najsłynniejszej polskiej orkiestry symfonicznej. Budynek oddany w październiku 2014r. jest imponujący. Projektantem jest śląski architekt Tomasz Konior. Foyer skromne, wręcz surowe wykonane z granitu i marmurów, z góry zwieszają się piękne fantazyjne metalowo-kryształowe żyrandole. Sala koncertowa zapiera dech w piersiach, ma 1800 miejsc rozmieszczonych wokół podium orkiestry, które można kształtować w dowolny sposób w zależności od wielkości orkiestry i chóru. Całość utrzymana w kolorach grafitu i złocistego brązu, wysokość sali 22 metry, więcej informacji na www.nospr.org.pl.
Po takiej dawce emocji pojechaliśmy do Chorzowa do Sztygarki, gdzie oprócz sympatycznej restauracji znajduje się 40 m szyb dawnej kopalni Prezydent. Z jego szczytu można zobaczyć panoramę całego Górnego Śląska.
Wieczór spędziliśmy w tarnowskim klubie 22.
Sobota
Rano wizyta w kopalni srebra w Tarnowskich Górach, gdzie na głębokości ok. 45 m przez kilkaset lat wydobywano srebrny kruszec. Po działalności gwarków pozostało kilkaset km chodników i trzy sztolnie odwadniające, z których niewielka część udostępniono turystom.
Następnie malowniczą drogą przejechaliśmy do renesansowego zamku w Tarnowicach, zwiedziliśmy go po dach i po obiedzie – tradycyjna śląska rolada z kluskami – wróciliśmy na krótko do motelu, aby przebrać się w wizytowe stroje i udać się do Bytomia do Opery Śląskiej. Najpierw zwiedziliśmy budynek z bardzo miłą przewodniczką a następnie już jako widzowie zobaczyliśmy i wysłuchaliśmy operę Straszny Dwór.
W rajdzie uczestniczyły 22 osoby z Poznania, Warszawy i Śląska.
Sezon Rajdowy 2015 otwarty!